Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
Na pewno masz racje ze trzeba własnego wkładu aby biznes zaczął działać i przynosić wyniki ,lecz z wykupieniem droższego pakietu dla emerytki nie jest łatwo ale myślę ze z czasem będą może nie kokosy ale każda złotówka jest na wagę złota i jaka ona by nie była będzie cieszyć oko ,z pozdrawiam Ewa.
Zgadzam się z każdym słowem Marcinie. Fakt można się zapytać sponsora co i jak ,ale nie wchodzić mu na głowę z pytaniami ,które na początku nie są istotne , a czasami wręcz niepotrzebne. Jak zwykle Marcinie pełna profeska z życia wzięta. Pozdrawiam
Zwolniłeś szefa,a sam zachowujesz się jak szef ,który ma gdzieś swojego pracownika.Dla Ciebie liczy się tylko kasa,nie liczysz się z ludźmi jak Ewa z pierwszego komentarza,którzy wchodzą w te biznesy inwestując oszczędności i liczą na chociażby niewielkie,ale stałe zyski.Niestety nie potrafią szybko opanować zawiłości internetu,jak on funkcjonuje,co się da zrobić a co nie i przede wszystkim zastosować pewnych trików,które używasz Ty i inni marketerzy…Ale tego nie uczycie…Dam Ci gotowy system,Ty masz „tylko” promować a ja będę na tym zarabiał.Tutaj według Ciebie uczeń nie może przerosnąć mistrza…
Syty głodnego nie zrozumie nigdy…
Niestety Kuba nie masz pojęcia o czym piszesz…ja zachowuje się jak szef? Codziennie pomagam setkom osób i wiesz co? Bardzo chce, wręcz pragnę, żeby zarabiali więcej ode mnie…niestety Ty tego nie zrozumiesz…a szkoda..a ostatniego stwierdzenia nie rozumiem w ogóle…Dostajesz gotowy system, na którym możesz zarabiać i jeszcze masz problem? Wiesz dlaczego w Polsce jest taka bieda? Właśnie przez takie myślenie, które Ty tutaj prezentujesz. Życzę zdrowia, bo będzie Ci potrzebne. „A syty głodnego nie zrozumie”? Co to za chore powiedzenie? Wiesz co? Zapraszam do przestudiowania mojej historii i dopiero wtedy się wypowiadaj, ok?
Przecież rolą sponsora jest uczenie innych, aby i oni uczyli kolejnych.
Nie ma co się obrażać, że NOWA/Y zadaje pytania, nawet te dziwne.
Po prostu trzeba z taką osobą porozmawiać i pomóc jej oddzielić te „niemądre” pytania od tych konkretnych.
Gdyby tak było, że każdy wie i nic nie należy mu wytłumaczyć, to nie byłoby jako takiej roli sponsora, bo i po co.
Jak najbardziej uczeń może przerosnąć mistrza, jednak albo już się taki urodził, albo właśnie sponsor powinien przekazać mu stosowną wiedzę i pokazać jak ma ją wykorzystać.
Same tzw suche fakty i cytaty nawet te motywacyjne nie odniosą takiego efektu jak przykład.
Nie wiesz jak korzystać z komputera i internetu? – proszę bardzo, oto kurs.
Nie wiesz jak rozmawiać z ludźmi? – Ok, nauczę Cię.
Itd., itp.
Tak więc głowa do góry, Kubo, jeśli trafiłeś na dobrego sponsora, to przy Twoim zapale, chęciach i pracy nie tylko wyjdziesz na swoje, ale i jak pisze Marcin, zarobisz więcej od niego.
Fakt, jak trafisz na równie zielonego co Ty, to musisz pójść wyżej w linii sponsorowania i tam poszukać rady i pomocy.
Powodzenia